ADULTHOOD - EIGHTEEN / BEST WISH

Sekunda za sekundą, minuta za minutą, godzina za godziną, dzień za dniem, rok za rokiem.. Tak właśnie w "małej chwili" przeminęło ponad osiemnaście lat mojego życia. Dokładnie za kilka dni miną 3 miesiące odkąd stałam się pełnoletnia. Zawsze słyszałam, że jestem szczęściarą bo mam na początku stycznia urodziny, że o wiele lepiej jest mieć osiemnaście lat, że możesz robić co chcesz.. krótko mówiąc, że to jest świetne. Wiadomo gdzieś tam się obijało o uszy słowa "odpowiedzialność" , "więcej obowiązków" ale to było mało istotne.
Ostatnio dużo razy miałam okazje słyszeć jak wiele osób chciałoby już być starszym i tak o to pomysł na tego typu posta. Co tak naprawdę pełnoletniość wniosła do mojego życia?

DO WHAT YOU LOVE

Hej!

Tak bardzo się ucieszyłam kiedy w czwartek rano wstałam i zobaczyłam piękne słońce. Nie dość, że pierwszy dzień wolnego to jeszcze tak idealnie się zaczął. Prawie idealnie ze względu na to, że wszystko wskazywało na to, że zaczynam być przeziębiona. Nie przejmowałam się tym za bardzo i korzystając z tego dnia pojechałam z koleżanką do Katowic. Tam bardzo dobrze wykorzystałam ten cieplutki dzień, a efekty zobaczycie niżej! Zanim przejdę do tego o czym chciałabym dzisiaj poopowiadać to najpierw mam dla Was pewną informacje :)

Nie przez przypadek dzisiejszy post ma taki sam tytuł jak i nazwa mojego bloga. Skąd w ogóle pomysł na tą nazwę?

 "Rób to co kochasz" - nie jest nam obce to, że w Polsce większość ludzie jest dość pesymistycznie nastawiona do naszych działań, pojawia się mnóstwo hejtów, krytyki oraz krzywych spojrzeń. Ale czy warto na to zwracać uwagę i przejmować się? Przecież to nasze życie..

MEMORIES

mi Cześć :)

Kolejny tydzień poświęcony na szkołę, naukę, siłownię, załatwianie przeróżnych spraw oraz ciut wolniejszy weekend. Przede wszystkim chciałabym zacząć od tego, że bardzo się cieszę ze względu na to, że wyświetlenia sięgnęły 8000 tysięcy! Bardzo dziękuje wszystkim, którzy tu zaglądają ♥ Długo zastanawiałam się z czym przyjść do Was w tym tygodniu. Już niedługo wybiorę się na pierwsze wiosenne zdjęcia co mnie bardzo cieszy i mam nadzieje, że jak najszybciej będę mogła się z Wami podzielić efektami. Dzisiaj jednak przychodzę ze wspomnieniami, które odgrywają istotną rolne w moim życiu - i z pewnością nie tylko w moim. 

Z racji tego, że bardzo brakuje mi słońca, pięknej pogody, zmiany pory roku i przede wszystkim tej pozytywnej energii, która towarzyszy temu wszystkiemu. Trzeba jednak przyznać, że pogoda idzie w lepszym kierunku i może lada dzień piękna wiosna zawita już na stałe. Uwielbiam ten okres kiedy "żegnamy się" z zimnem i deszczowo-śniegową pogodą bo automatycznie staje się żywsza i od razu sto razy bardziej chce mi się wykonywać moje czynności z przyjemnością. 

♡ Mix inspiration ♡ - MARCH

Heii kaczorki!

Co tam u Was? Szkoła, nauka, siłownia, ciągle jakieś sprawy do załatwienia, kilka chwil z najbliższymi.. i tygodnia tak naprawdę nie ma. Co tu mówić o tygodniu jak mamy lada dzień połowę miesiąca, a ja nie mam pojęcia jak to zleciało. Na nic nie ma czasu ani siły. 

Dzisiaj zdecydowanie luźniej, mała przerwa od notek tematycznych, a w zamian za to mały mix inspiracji.

Każdy z nas szuka inspiracji tak naprawdę związanych ze wszystkim co popadnie. Na takich stronach jak Tumblr czy LOVEit jest masa zdjęć z których każdy znajdzie coś dla siebie. Ale to dobrze, inspirujmy się nawzajem, inspirujmy się przeglądając różne strony, na każdy możliwy sposób inspirujmy się!

Dzisiaj mały mix ode mnie, może coś trafi w wasze gusta :)

Wyzwania - warto je podejmować czy nie?

Hej! Z racji wolniejszego czasu jaki miałam dzięki feriom i rekolekcjom mam okazje stworzyć coś nowego dla was. Dzisiaj popisze o tym o czym dużo się mówi ale nadal mało osób się na to decyduje, a na koniec nie obejdzie się od małych inspiracji. Dodatkowo chce wspomnieć, że posty będę chciała dodawać co sobotę aczkolwiek dzisiejszy post jest małym wyjątkiem. 

Niektórzy twierdzą, że nie powinno się startować z pozycji lęku, ale przecież gdzie nie ma lęku, tam nie ma wyzwania.

ALL OVER AGAIN

Cześć i czołem!
Jak to mówią zawsze ten pierwszy post jest najtrudniejszy bo nie wiadomo od czego zacząć, co napisać ale zważając na to, że to nie jest mój pierwszy blog mam nadzieje, że będzie to udany post.
Jest to mój drugi blog, ponieważ z pierwszego zrezygnowałam tak naprawdę z braku motywacji, możliwości realizacji planów oraz problemów, które w tamtym czasie się pojawiły.
Po rocznej przerwie wracam z tym czego mi brakowało przede wszystkim - motywacja, pomysły.
Dobra, a teraz konkrety. Małe co nieco o mnie znajdziecie w zakładce w bocznej kolumnie po prawej stronie, więc zapraszam!

Myślę, że pierwszy post powinien być przyjemny dla każdego,a że sprzyja mi sytuacja bo za 3 dni
jest Dzień Kobiet to ten post będzie specjalnie skierowany do wszystkich przedstawicielek płci pięknej. Oraz poruszę problem tzw XXI wieku, który z góry mówię nie dotyczy wszystkich ale z pewnością nie jedna z nas - dziewczyn - się z tym spotkała.
Święto, które funkcjonuje już od 1910 roku nie odeszło w zapomnienie, a wręcz przeciwnie cieszy się sporym powodzeniem. Ten dzień jest tylko i wyłącznie wszystkich kobiet. Tego dnia nie ma nic ważniejszego niż wywołanie uśmiechu na twarzy swojej sympatii, dziewczynie, siostrze, mamie czy też babci. Jedyne co na dzień dzisiejszy mnie martwi to, że taki Dzień Kobiet, walentynki czy też inne symboliczne dni zmieniają się pod tym względem, że niektórzy faceci wychodzą założenia wyrzucić pieniądze, wszystko na "bogato" i nie przykładając do tego starań, A tak naprawdę zorganizowanie spaceru czy kolacji przy filmie cieszyć może bardzo, zwykłe pomysły nawet przy odrobinie starania są najlepsze i mega kochane. Jak miałam okazje usłyszeć kiedyś przypadkiem dla niektórych chłopaków teraz jest wstydem kupienia dziewczynie kwiatka albo trzymania jej za rękę przy kumplach. To tak samo jakby ktoś porównał, że dla nich to jest kara, a nie związek z miłości.
Możemy widzieć takie zachowanie u chłopaków, jak i u dziewczyn, nie ma reguły ale faktem jest to, że coraz więcej ludzi zmienia się pod wpływem internetu, złego środowiska i nie mówię tu nawet o jakiś patologicznych przypadkach.
Osobiście mogę przyznać, że istnieją jeszcze dobrzy, szanujący i kochani panowie, którzy dbają o swoje księżniczki. Jestem szczęśliwa u boku prawdziwego mężczyzny ♥
Więc tutaj apel do wszystkich chłopaków by szanowali, kochali i troszczyli się o swoje kobiety i wiedzieli, że czasami drobne rzeczy sprawiają dużo uśmiechu nie tylko z jakiejś okazji ale każdego dnia. Żeby pamiętali, że pieniądze czy uznanie w towarzystwie nie jest najważniejsze.
A wszystkim dziewczynom życzę udanego, słonecznego i szczęśliwego Dnia Kobiet, nawet gdy u boku nie ma jeszcze wybranka to i tak jestem pewna, że jest bliska osoba, która będzie pamiętać.

Niestety słońca na dłużej brak, więc trzeba powspominać przyjemną pogodę :)

ogrodniczki - TALLY WEIJL

Follow my blog with Bloglovin 

Do następnego..

Sanderka